Pielęgnacja biżuterii miedzianej

Miedź z czasem ciemnieje, robi się matowa i jest to jej naturalna cecha. Na tempo ciemnienia wpływ mają warunki zewnętrzne m.in. wilgoć i tlen. Biżuteria miedziana nie lubi perfum, chemii gospodarczej, chloru i wilgoci. Nie trzymajmy jej zatem w łazience. Dobrym sposobem przechowywania biżuterii, którą nosicie okazjonalnie i niezbyt często będzie plastikowy woreczek strunowy.

Przyznam, że ja traktuję swoją biżuterię z miedzi bez przesadnej dbałości. Owszem, nie kąpię się w niej, ale już do mycia rąk pierścionków nigdy nie zdejmuję. Po umyciu dokładnie wycieram ręce, w tym szczególnie pierścionek i skórę pod nim.

Nie obawiajcie się zmiany wyglądu Waszej biżuterii miedzianej, gdyż czyszczenie jej jest banalnie proste 🙂

Najłatwiejszym i najtańszym sposobem jest czyszczenie sokiem z cytryny. Aby to zrobić wyciśnij sok z cytryny, zamocz w nim miękką ściereczkę i pocieraj nią przedmiot, który chcesz wyczyścić. Druga wersja jest jeszcze prostsza i wymagająca jeszcze mniej zachodu. Przekrój cytrynę na pół i pocieraj nią miedziany produkt, który chcesz wyczyścić. W przypadku dużych zanieczyszczeń, jeśli przedmiot z miedzi jest stary, był źle przechowywany i pokrył się już patyną (zielony nalot) przekrojoną na pół cytrynę posyp drobną solą i pocieraj go takim oto „czyścikiem” do momentu aż osiągnie pożądany odcień.

Po myciu w cytrynie biżuterię należy umyć wodą z mydłem i dokładnie wytrzeć do sucha.

Drugi sposób, mój ulubiony, który bardzo polecam to zaopatrzenie się w bloczek polerski do srebra. Posiada on dwie strony, jedna delikatnie ścierna (bez obaw, nie rysuje powierzchni) a druga gładka, która nadaje piękny połysk. Bloczek taki jest tani i wystarcza na długo a zaopatrzeć możecie się w niego u mnie w sklepie TUTAJ

Jak widzicie, pielęgnacja biżuterii miedzianej nie jest ani skomplikowana ani czasochłonna. Warto od czasu do czasu poświęcić tych kilka chwil, aby biżuteria zawsze cieszyła oko pięknym wyglądem 🙂